W sobotę 4 maja, stało się już tradycją, że w okolicach weekendu majowego, delegacja Strzelców z Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim, spotkała się przy grobie śp. bryg. ZS Lucjana Muszyńskiego na cmentarzu Łagiewnickim w Łodzi.
Spotkanie przy grobie śp. bryg. Lucjana było dobrym momentem do refleksji nad życiem doczesnym jak i również pozyskaniem duchowego wsparcia od śp. Lucjana, na 94 dni przed rozpoczęciem tegorocznego marszu.
"(...) Kochany Lucjanie! Stoimy nad Twą trumną w poczuciu ogromnego osierocenia. Nasz smutek i ból jest tym głębszy, że mieliśmy tyle wspólnych planów związanych ze Stuleciem Czynu Niepodległościowego. Lucjanie, trudno nam sobie wyobrazić, że nie będzie Cię razem z nami w krakowskich Oleandrach 6 sierpnia (...)". Kolejne Marsze już nie są takie same i nigdy nie będą, z tego powodu że nikt nie zastąpi Naszego Ukochanego Lucjana.
"(...) Lucjanie, mógłbyś teraz za swym ukochanym Marszałkiem Piłsudskim powiedzieć: Tak żyć, jak żyłem - warto było! A My powiedzieć musimy: było dla nas honorem i ogromnym zaszczytem znać Cię i dzięki Tobie dotknąć chwalebnych dziejów Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Śpij Kolego w ciemnym grobie. Niech się Polska przyśni Tobie!" Tymi słowami zakończył swoje pożegnanie Jan Józef Kasprzyk. Mimo że w październiku tego roku przypada 5 rocznica śmierci Lucka, pożegnanie Honorowego Komendanta Marszu jest i będzie nadal aktualne.
Dla nie jednej osoby na Marszu Lucjan Muszyński jest godnym wzorem do naśladowania przez co pozostanie w Naszej pamięci na zawsze. Dziękujemy Ci Lucek ... za wszystko!
Jak co roku w imieniu dowódcy – insp. ZS Moniki Malczewskiej oraz Strzelców z Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim, został zapalony znicz na grobie śp. bryg. ZS Lucjana Muszyńskiego. Strzelców JS reprezentował st. sierż. ZS Michał Andrzej Rybak (Prezes SZ MSIKK), plut. ZS Mateusz Zieliński oraz sekc. ZS Bartłomiej Gielec.
"Mówiąc o Lucjanie Muszyńskim w czasie przeszłym jest zadaniem właściwie niemożliwym. Dorastaliśmy bowiem przy Nim, zmieniały się czasy i realia, a Lucjan Muszyński trwał jak opoka, jak punkt odniesienia, jak drogowskaz. Po prostu był zawsze! (...)" od tych słów rozpoczął swoje pożegnanie Honorowy Komendant Marszu Jan Józef Kasprzyk 8 października 2013 roku na cmentarzu Łagiewnickim w Łodzi.
Pozdrawiam!
Amor patriae nostra lex!
Michał Andrzej Rybak
Oficer Prasowy Marszu
Prezes SZ MSIKK